Korzystanie z witryny oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie, z których niektóre mogą być już zapisane w folderze przeglądarki. Więcej informacji w Polityce plików cookies.

Lotnisko Goleniów

Lotnisko Goleniów


Przewozy na lotniska - SBS Eurotransport

Przedsiębiorstwo przewozów pasażerskich SBS EuroTransport specjalizuje się w przewozach osobowych na terenie całej Europy. Głównie jednak na trasie Szczecin-Berlin-Szczecin – transfery na berlińskie lotniska 24h. Jeżeli szukasz: wynajem busa, busy Szczecin-Berlin, Transport na lotniska to dobrze trafiłeś!

Firma SBS oferuje podróż zawsze na najwyższym poziomie. Każdy z kierowców jest kierowcą zawodowym i dba by podróż była zawsze bezpieczna i aby klienci byli zawsze na czas w wyznaczonym miejscu.

W efekcie konsekwentnej realizacji własnej polityki rozwoju, firma może poszczycić się systematycznie zwiększającą się liczbą klientów oraz aktywnym rozwojem sieci oferowanych połączeń.

Firma świadczy usługi na podstawie licencji Ministerstwa Infrastruktury na wykonywanie Międzynarodowego Przewozu Osób nr.0000236.

wynajem busa Przejazdy na lotnisko trasa Szczecin berlin

Specjalizujemy się w transferach na lotniska Schönefeld, Tegel. Wyjazdy odbywają się około 4 godziny przed odlotem. Podróżni, którzy pierwszy raz wylatują mogą liczyć na pomoc naszych kierowców przy pełnej odprawie.

Busy Szczecin Berlin Berlin Centrum

Busy Szczecin Berlin

Busy Szczecin Berlin

Co dalej z lotniskiem w Goleniowie?

źródło: GS24.pl
17 lutego dowiedzieliśmy się, że decyzja w sprawie kredytu dla lotniska w Goleniowie została odroczona. Jak nam powiedział wówczas rzecznik Portu Lotniczego Goleniów, Krzysztof Domagalski, “bank poprosił o zmianę terminu wydania decyzji”.

- Port Lotniczy Szczecin-Goleniów dostarczył wszelkie dodatkowe dokumenty, o które wnioskował bank - stwierdził.

Decyzja kredytowa miała zapaść dziś. Sprawdziliśmy, tym razem otrzymując następującą odpowiedź od rzecznika:

- Trzy instytucje finansowe wyraziły zainteresowanie prowadzeniem rozmów.

Jakie instytucje, tego rzecznik nie chciał ujawnić. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że chodzi m.in. o Pekao Bank Polski i do tej instytucji zwróciliśmy się z pytaniem o kredyt dla lotniska.

- Każdorazowo wszelkie szczegóły dotyczące umów zawieranych przez bank z klientami, jak również ich realizacja, stanowią tajemnicę bankową - tylko tyle powiedziała nam Monika Floriańczyk z departamentu komunikacji korporacyjnej banku.

Przypomnijmy, że losy lotniska i braku pieniędzy na zapłatę dla firmy Bilfinger Berger, która wykonywała usługi modernizacyjne, zostały ujawnione na początku lutego. Okazało się wówczas, że Port Lotniczy rzeczywiście ma kłopoty z zapłatą za wykonane prace. Zarząd lotniska podpisał nawet ugodę z wykonawcą, poddającą się egzekucji tej firmie. Fakt ten został skomentowany przez część radnych sejmiku, jako przejęcie nieruchomości portu lotniczego skutkujące tym, że Szczecin traci swoje lotnisko.

Kilka dni temu zebrała się komisja promocji sejmiku. Po wyjaśnieniach, że do końca lutego bank udzieli ostatecznej odpowiedzi na temat kredytowania, zobowiązano prezesa Portu Lotniczego o poinfomowanie o tym fakcie radnych. Do wczoraj takiej informacji nie dostali.

- Będą żądał pilnego zwołania komisji - mówi Dariusz Wieczorek, przewodniczący klubu SLD w sejmiku. - Jeśli zarząd udziela enigmatycznych odpowiedzi w sprawie kredytu to może oznaczać, że bank tego kredytu nie udzieli. Musimy bardzo szybko podjąć decyzję, co dalej i jak w tej sytuacji powinien zareagować urząd marszałkowski.

Kontrakt na prace związane z portem lotniczym opiewa na kwotę niemal 134 mln zł. Roszczenia wykonawcy to prawie 18 mln złotych plus ewentualne kary rzędu 26 mln zł. Przy czym jeśli lotnisko zapłaci, ponoć nie będzie musiało uiszczać odsetek. Czy to prawda, tego do końca też nie wiadomo.

Skandal na Lotnisku - samolot nie doleciał

Skandal na lotnisku w Poznaniu. Wczoraj wieczorem pasażerowie ze Szczecina zamiast dotrzeć samolotem do Goleniowa, dotarli na lotnisko po siedmiu godzinach, bo musieli pojechać busem.

Pasażerowie, którzy w środę zamiast samolotem z Poznania do Goleniowa musieli podróżować busem, są oburzeni postawą obsługi lotniska. – Gdyby ktoś powiedział nam od razu, zdążylibyśmy jeszcze na pociąg – mówi jedna z pasażerek – Po trzech godzinach czekania musieliśmy prosić się o coś do picia czy jedzenia.

Lot z Krakowa do Szczecina miał trwać nieco ponad dwie godziny. W Poznaniu było planowane międzylądowanie o godz. 19. Jednak po tym jak samolot osiadł na płycie lotniska pasażerowie zostali wyproszeni z maszyny.

http://www.youtube.com/watch?v=0b_hUI3_V5Y

- Ignorancja i arogancja. Zero szacunku do klienta. Co kwadrans słyszymy przez megafon sprzeczne komunikaty – oburzała się pasażerka z Kołobrzegu. – Niczego nie można się dowiedzieć a ostatni wieczorny pociąg do Szczecina odchodzi o godz. 20.30. Tylko, że nie wydano nam bagaży.

O godz. 20 lot cały czas widniał na rozkładzie jako opóźniony więc pasażerowie mieli nadzieję, że będą kontynuować podróż. Czekali. Około godz. 21 okazało się, że samolot już nie wystartuje.

- To jest niepoważnie – mówi Artur Masojć, jeden z pasażerów. – Nikt się nami nie interesuje. Czas ucieka. Gdyby informacja o likwidacji lotu pojawiła się wcześniej, poszlibyśmy na pociąg i na noc bylibyśmy w domu.

Tymczasem bus, który miał zawieźć pasażerów do Szczecina pojawił się ok. godz. 22. Pasażerowie zażądali prowiantu i dostali go dopiero po interwencji. Bus wyruszył w trasę.

- Jestem z Koszalina. Moje auto stoi na parkingu w Goleniowie. Muszę mieć jeszcze siły, by prowadzić – mówi inna pasażerka.

- Przepraszamy pasażerów za zaistniałą sytuację. Przyczyną odwołania samolotu była awaria systemu przeciwoblodzeniowego. Problem został wykryty przez pilota po wylądowaniu w Poznaniu – mówi Jacek Balcer, dyrektor ds. marketingu Eurolot. - Próbowaliśmy ściągnąć na miejsce mechanika z Poznania, który mógłby dokonać naprawy. Niestety, takiej osoby nie było. Rozważaliśmy także możliwość sprowadzenia mechanika z Warszawy, jednak po godzinie prób okazało się to niemożliwe. Wtedy wiedzieliśmy już, że lot zostanie odwołany i taką informację przekazaliśmy. Powinien o tym powiadomić agent handlingowy, który zapewnia także transport zamiast samolotu, za który oczywiście my płacimy. Tylko, jeśli pasażer oczekuje powyżej trzech godzin na transport zastępczy, ma prawo do zwrotu kosztów biletu za samolot. Na stronie internetowej Eurolot znajduje się adres mailowy, na który można wysyłać reklamacje.

Zdaniem rzeczniczki lotniska komunikaty ogłaszane pasażerom rejsów K2037/8 odzwierciedlały informacje od linii lotniczej.

- Wczoraj wieczorem większa część pasażerów, przebywając w holu głównym, była w ciągłym kontakcie z przedstawicielami agenta handlingowego. Podróżni otrzymali też druki z informacją o
przysługujących im prawach - mówi Hanna Surma, kierownik działu komunikacji lotniska Poznań-Ławica. - Po otrzymaniu decyzji o odwołaniu rejsów na trasie POZ-SZZ i POZ-KRK, organizacji posiłków na podróż i transportu zastępczego, pracownicy agenta handlingowego niezwłocznie przystąpili do działań. Skargi, zażalenia czy wnioski o odszkodowanie należy składać u przewoźnika, którego klientem jest pasażer. Jest mi niezmiernie przykro, że opisana sytuacja miała miejsce na Ławicy i pasażerowie doświadczyli wielu niedogodności.

Będziemy latać do Kopenhagi

Od maja przyszłego roku z Goleniowa będziemy mogli latać samolotami Norwegian do Kopenhagi.

Przewoźnik, Norwegian Air Shuttle, uruchamia 3 rejsy tygodniowo. Lot będzie trwał 45 minut. Pierwszy lot rozpocznie się 4 maja 2012 r.
- Na początku będą to rejsy wieczorne - informuje Maciej Dziadosz, prezes Portu Lotniczego Szczecin Goleniów. - Ale od 25 czerwca 2 rejsy będą już w ciągu dnia. Ceny najtańszych biletów zaczną się od 130 zł. Liczymy, że rocznie z tych połączeń będzie korzystać co najmniej 35 tys. pasażerów. Nie powinno być problemu z obłożeniem. Już mieliśmy połączenie z Kopenhagą przed laty. Wówczas rocznie korzystało z niego 22 tys. osób.

Przeczytaj także: Port Lotniczy Szczecin Goleniów; Egipt znowu popularny

Do Oslo już 4 lata

Prezes przypomniał, że Norwegian jest u nas obecny od 2007 r. Dwa razy w tygodniu samoloty przewoźnika latają na trasie Szczecin-Oslo.

Dariusz Wąs, zastępca prezydenta Szczecina (udziałowiec portu) podkreśla, że połączenie ze stolicą Danii to dobra informacja przede wszystkim dla biznesmenów.

- Na niedawnym spotkaniu w Kopenhadze słyszałem wiele głosów o potrzebieszybiej komunikacji z Goleniowem - dodał Wąs. - Duńczycy są zainteresowani inwestowaniem w naszym regionie.

Berlin nie będzie zagrożony

Andrzej Jakubowski, wicemarszałek zachodniopomorski potwierdził, że Duńczycy myślą o inwestowaniu w naszym regionie, zwłaszcza w specjalnych strefach ekonomicznych. Zdaniem marszałka, nowy port berliński nie będzie zagrożeniem dla naszego lotniska. Starał się rozwiać obawy tłumacząc, że dla takich lotnisk niszowych jak Goleniów, jest miejsce.

Szczeciński port zabiegał o nową linię od półtora roku.

- Jestem pod wrażeniem determinacji, z jaką
to czynił - przyznał Marek Sławatyniec, doradca Norwegian. - Na pewno miało to wpływ na decyzję przewoźnika.
Podkreślił, że to linia nie tylko do Kopenhagi.
- Ze stolicy Danii można latać do 30 portów w Europie - dodał doradca. - To alternatywa dla Berlina czy Warszawy dla rejsów turystycznych.

Nowe połączenia

Od 4 maja do 25 czerwca

ze Szczecina do Kopenhagi będziemy latać w poniedziałki, środy i piątki.
Wylecimy z Kopenhagi o godz. 19.25, wylądujemy w Goleniowie o godz. 20.10.
Ze Szczecina wystartujemy o godz. 20.35, wylądujemy w stolicy Danii po 45 minutach.

Zmiany rejsów od 25 czerwca

- W poniedziałki i w piątki z Kopenhagi lot rozpoczynać się będzie o godz. 14.05, w Szczecinie lądować będziemy o godz. 14.45.

Ze Szczecina start będzie o godz. 20.35, lądowanie w Kopenhadze - o godz. 21.20.
- W środy pozostanie rejs wieczorny. Wylot z Kopenhagi o godz. 22.20, przylot do Szczecina o godz. 21.05.
Ze Szczecina będziemy startować o godz. 21.35, lądować w stolicy Danii - o godz. 22.20.

Norwegian Air Shuttle
Czołowa europejska i największa skandynawska tania linia lotnicza. Jedyny tani przewoźnik gwarantujący przesiadki w swoich protach bazowych. Dysponuje nowoczesną flotą. Lata do głównych portów lotniczych. Latem zapewnia połączenia z blisko 30 miastami.

Źródło: GS24.pl; Autor: Piotr Jasiński
Link: http://www.strefabiznesu.gp24.pl/artykul/szczecin-bedziemy-latac-do-kopenhagi-74178.htm

Z Goleniowa do Wrocławia i Krakowa.

W październiku z Goleniowa polecimy do Wrocławia, Krakowa i Rzeszowa. Takie połączenia uruchomi spółka Eurolot.

 Z Goleniowa do Wrocławia i Krakowa.(Archiwum)

Eurolot jest spółką należącą do skarbu państwa i Polskich Linii Lotniczych Lot, dysponuje 14 samolotami. Wkrótce mają przybyć kolejne, przewoźnik chce być konkurencyjny dla transportu drogowego czy kolejowego, dlatego połączeń krajowych ma być jak najwięcej.

Najtańsze bilety w Eurolocie kosztują około 170 złotych.

Inwestycje zatrzymał bałagan

źródło: GS24.pl

– Staraniom o pieniądze na rozbudowę lotniska w Goleniowie towarzyszył pośpiech i bałagan. Dlatego teraz inwestycja jest zagrożona – ustalił “Głos”. Udziałowcy portu są zaniepokojeni i żądają wyjaśnień.

Chodzi o prace warte 100 milionów złotych. Wczoraj ujawniliśmy, że już trzy miesiące od rozpoczęcia budowy, wykonawca wstrzymał roboty.

Spółka Port Lotniczy Szczecin-Goleniów nie ma pieniędzy. Połowę inwestycji miała sfinansować Unią Europejska. Ale Centrum Unijnych Projektów Transportowych zdyskwalifikowało część przygotowanej dokumentacji. Chodzi m.in. o decyzję środowiskową. Dotarliśmy do osoby, która zna kulisy przygotowania projektu. Twierdzi, że przy jego tworzeniu panował pośpiech i bałagan.

– Pomysł był dobry. Chodziło o pozyskanie pieniędzy na największą w historii lotniska inwestycję. Ale ze względu na napięte terminy część prac odbywała się w ogromnym pośpiechu i bałaganie. Podejrzewam, że zaryzykowano wysłanie wadliwej dokumentacji, i liczono się z tym, że może zostać zakwestionowana. To było ryzyko i, niestety, nie udało się. Teraz do winy nikt się nie przyzna – opowiada nasz informator prosząc o anonimowość.

To miała być największa inwestycja w historii portu lotniczego. Modernizacja 1800-metrowego pasa startowego, budowa alternatywnej trasy kołowania i dwóch stanowisk postojowych dla samolotów oraz stanowiska dla samolotów zagrożonych (np. atakiem terrorystycznym), 50 kilometrów nowej linii energetycznej.

Prace zaczęły się w kwietniu ubiegłego roku. Wykonawca zdążył zrobić siedem procent inwestycji i po trzech miesiącach wstrzymał roboty. Okazało się, że niektóre rzeczy źle zaprojektowano, a spółka nie dostała zaliczki z Centrum Unijnych Projektów na zapłacenie wykonawcy.

17 sierpnia 2010 doszło do spotkania w ministerstwie infrastruktury. Przedstawiciele spółki usłyszeli, że muszą wstrzymać prace, bo są błędy w dokumentacji. Potrzebna była nowa decyzja środowiskowa.

– Ponownie została wydana w kwietniu 2011, a uprawomocniła się w maju 2011. Już została przekazana do CUPT wraz z nowym wnioskiem o dofinansowanie projektu. W chwili obecnej Port Lotniczy oczekuje na zgodę CUPT, co do dalszego kontynuowania prac budowlanych. Gdybyśmy nie wstrzymali prac, musielibyśmy je pokryć z własnych środków. A na to nas nie stać – mówi Krzysztof Domagalski, prokurent spółki Port Lotniczy Szczecin-Goleniów.

Nikt nie wie, kiedy CUPT podejmie decyzję i czy będzie ona pozytywna. Zaniepokojeni są udziałowcy spółki: miasta Szczecin, Goleniów, samorząd województwa. Obawiają się, że współfinansowania nie dostaniemy, albo będziemy musieli je zwrócić.

– Sytuacja lotniska w Goleniowie niepokoi nas od dłuższego czasu, nie tylko jako udziałowca, ale i z tego względu, że trudno wyobrazić sobie rozwój regionu bez regionalnego portu lotniczego. W ostatnim okresie
wydaje się, że to zadanie inwestycyjne przerosło nieco możliwości finansowe spółki. Sprawa jest o tyle skomplikowana, że nie tylko trzeba pokonać trudności w pozyskaniu środków, ale także
zmieścić się w dopuszczalnych granicach pomocy publicznej – mówi Olgierd Geblewicz,
marszałek województwa zachodniopomorskiego.

– Trwają uzgodnienia z udziałowcami spółki. Dotyczą m.in. planu finansowania inwestycji. Zdajemy sobie sprawę z tego, że przedsięwzięcie jest skomplikowane. Liczymy jednak na to, że zostanie doprowadzone do końca – mówi z kolei Piotr Krzystek, prezydent Szczecina.

Władze spółki również podchodzą do sprawy optymistycznie.

– Działania, które podjęliśmy nie niosą ryzyka utraty pozyskania dofinansowania z UE, gdyż zadania te muszą być zakończone i rozliczone do kwietnia 2015 – dodaje Krzysztof Domagalski.

Wyjaśnień na najbliższych sesjach mają się domagać radni Szczecina, Goleniowa i sejmiku województwa.
Wszystkie trzy samorządy finansują utrzymanie spółki i portu.

Oglądaj samoloty na żywo z FlightRadar24.com

Poniżej linki do map na których zobaczysz loty, które obsługuje Lotnisko Goleniów:

(mapy otwierają się w nowym oknie)

Dodatkowo zachęcamy do korzystania z serwisu FlightRadar24.com

Poprzez Settings w głównym menu aby włączyć filtr linii w polu “Filter” wpisujemy:

  • NAX - dla linii Norwegian
  • RYR - dla linii Ryanair

ff-300x285 Oglądaj samoloty na żywo z FlightRadar24.com

Więcej o samolotach tutaj.

Inwestycje za 100 mln zagrożone.

Wielka klapa.

Na lotnisku w Goleniowie pracuje 126 osób. Większość w obsłudze. Spółka Port Lotniczy Szczecin-Goleniów ma 7-osobową administrację. W 2010 r. port obsłużył 300 tys. pasażerów.
Otwarta z pompą rozbudowa lotniska w Goleniowie to finansowa katastrofa. Warta 100 milionów inwestycja jest zagrożona. Wykonawca wstrzymał prace, bo port od miesięcy mu nie płaci.

Według naszych ustaleń inwestor – Port Lotniczy Szczecin-Goleniów – przestał płacić wykonawcy już po trzech miesiącach od wejścia na budowę. Roboty zaczęły się w maju ub.r. Przerwano je w sierpniu! Do listopada trwały jedynie prace zabezpieczające.

– Roboty zostały wstrzymane ze względu na braki projektowe oraz brak płatności z 2010 r. – potwierdza Mateusz Gdowski przedstawiciel firmy Bilfinger-Berger Budownictwo.

Ustaliliśmy, że Zarząd Portu Lotniczego Szczecin- Goleniów ma problemy z finansowaniem inwestycji. Połowę wartości rozbudowy miała dać Unia Europejska. Ale urzędnicy zakwestionowali część dokumentów, głównie opinię środowiskową. I pieniądze wstrzymano. Nie wiadomo na jak długo. Także niektóre elementy projektu inwestycji okazały się wadliwe i trzeba je zmieniać.

O kulisach tej sprawy czytaj w piątkowym, papierowym wydaniu Głosu Szczecińskiego, lub kup e-wydanie Głosu nie wychodząc z domu

źródło: GS24.PL; Autor: Mariusz Parkitny

Lotnisko w Goleniowie bezpieczniejsze

400 tys. zł kosztował kombinezon przeciwwybuchowy EOD-9, wyrzutnik oraz wysięgnik pirotechniczny.

Urząd Wojewódzkiego przekazał PSG w Szczecinie - Goleniowie wysokiej klasy specjalistyczny sprzęt, który wykorzystywany będzie przez wykwalifikowanych funkcjonariuszy przede wszystkim w goleniowskim porcie lotniczym przy rozpoznawaniu niebezpiecznych przedmiotów, pozostawionych w strefie ogólnodostępnej portu.

Sprzęt wykorzystywany będzie także do neutralizacji ujawnionych materiałów lub urządzeń wybuchowych, które mogą być wykorzystane do przeprowadzenia aktu terroru.

- Wraz z przekazanym wcześniej przenośnym zestawem RTG, sprzęt ten stanowi istotny element zwiększający skuteczność i szybkość wykonywanych działań minersko-pirotechnicznych w razie wystąpienia potencjalnego zagrożenia oraz zapewnia właściwy poziom bezpieczeństwa dla funkcjonariuszy straż granicznej – uważa kpt. Sławomir Szychowski, komendant placówki straży granicznej w Szczecinie – Goleniowie.

Goleniów: Loty ze Szczecina do Lizbony

Źródło: GS24.pl - Piotr Jasina, [email protected]

Goleniów: Loty do Lizbony: Z goleniowskiego portu od wtorku mamy połączenia z Lizboną, i dalej z Ameryką Południową i Afryką.

Już od wtorku, w ramach nowego rozkładu, możemy latać ze Szczecina przez Warszawę do Lizbony i dalej do Brazylii i Afryki. TAP Portugal oferuje rejsy we współpracy z PLL Lot w formule code-share (współpraca przewoźników na różnych trasach).

Portugalski przewoźnik zapewnia też atrakcyjne stawki grupowe na tych trasach. Doloty do Warszawy pozwalają na dogodne przesiadki na rejsy do Lizbony trzy razy w tygodniu, we wtorki, piątki oraz soboty.

Łączny czas podróży ze Szczecina do Lizbony wynosi zaledwie 6 godzin 10 minut.

– Połączenie Szczecin Warszawa–Lizbona poszerza ofertę lotniczą naszego portu – podkreśla Maciej Jarmusz, prezes Międzynarodowego Portu Lotniczego Szczecin Goleniów im. NSZZ Solidarność. – Cieszymy się, że z jedną przesiadką w Warszawie mieszkańcy Pomorza Zachodniego będą mogli polecieć do Portugalii. A dzięki rozbudowanej siatce połączeń TAP Portugal w Ameryce Południowej i Afryce, te dwa kontynenty przybliżają się do Szczecina.

Pasażerowie, którzy lecą z Polski do Brazylii i nie mają zapewnionego połączenia tego samego dnia, mogą skorzystać z bezpłatnego noclegu w Lizbonie. Usługa zawiera zakwaterowanie w jednym z lizbońskich hoteli, śniadanie oraz transfer lotnisko-hotel-lotnisko. Portugalski przewoźnik posiada największą spośród wszystkich linii europejskich siatkę połączeń do Brazylii. Obejmuje ona trzy lotniska w Rio de Janeiro, Sao Paulo, Brasilię, Recife, Salvador da Bahia, Natal, Belo Horizonte, Fortalezę.

Posiada wyjątkową siatkę połączeń, dzięki której można zwiedzić całą Portugalię kontynentalną
(Lizbona, Porto,Faro) oraz jej wyspy (Madera, Azory), a także dotrzeć do wielu atrakcyjnych portów w Afryce, w tym na Wyspy Zielonego Przylądka (Sal), Wyspy Św. Tomasza (Sao Tome), Angoli (Luanda), Maroka (Casablanca), Senegalu (Dakar), Mozambiku (Maputo) oraz RPA (Johannesburg)